„Pustynia ma wiele form. Istnieje pustynia nędzy, pustynia głodu i pragnienia, pustynia porzucenia, samotności i zniszczonej miłości. Istnieje pustynia ciemności Boga, wypalenia duszy, gdzie zanika świadomość godności i drogi człowieka. Ponieważ tak rozległe stały się pustynie wewnętrzne, na świecie mnożą się zewnętrzne pustynie”.
*
„Rozum musi się nauczyć gotowości słuchania tego, czego można się nauczyć z wielkich religijnych przekazów ludzkości. Jeśli nauka w pełni się wyemancypuje i to odrzuci, stanie się siłą niszczącą. Nauka i wiara, rozum i religia są powołane do wzajemnego oczyszczania się i uzdrawiania, nawzajem się potrzebują i muszą to wzajemnie uznać”.
*
„Właśnie gdy człowiek chce walczyć ze złem, tym bardziej nie może popadać w mroczny moralizm, który nie potrafi oddawać się radości, tym bardziej musi rzeczywiście dostrzegać, że na świecie jest również wiele piękna. Pozwoli mu to stawić opór wszystkiemu co niszczy radość”.
*
„Widoczne zmęczenie Europejczyków – fizyczne i biologiczne – jest z pewnością wyrazem zmęczenia ideowego i duchowego. Jest dowodem, że Europa nie ma już wiary w wartości, które stworzyły ten kontynent. Przede wszystkim zaś świadczy o egoizmie, polegającym na chęci życia tylko dla siebie. […] Konstatując powiedziałbym, że Europie grozi utrata samej siebie, zaprzeczenie samej sobie. Dowodem tego jest też „nie”, powiedziane wobec oczywistego faktu dotyczącego jej początków i chrześcijańskiego dziedzictwa. Ale możemy mieć nadzieję, że nawet mniejszość, jeśli cechować ją będzie głębokie przekonanie i równie głęboka siła duchowa, może odrodzić tę starą Europę”.
Benedykt XVI