„Kto się wywyższa, będzie poniżony, kto się uniża będzie wywyższony” – lubimy stawiać siebie w miejscu Boga i wyznaczać kolejność, ustalać hierarchię … Po grzechu pierworodnym lęk przed śmiercią, wyrugowaniem z życia, pominięciem, zlekceważeniem jest tak silny, że rozpychamy się łokciami, żeby nie zostać z tyłu lub jeśli nie daliśmy rady wpadamy depresję, nawet w czarną rozpacz. Ewangelia to nie moralizm i ten werset centralny dzisiejszej perykopy ewangelicznej to potwierdza. Tylko Chrystus, który jest Duchem ożywiającym może nas z tego przekleństwa śmierci wyprowadzić i pozwolić uniżać się jak On czekając na wywyższenie od kochającego Ojca. Medytację biblijną prowadzą ks. Paweł Matyjaszewski i ks. Robert Muszyński